Już od 4 lutego czeka Was niebywała okazja na dobrego, tatuażowego deala! Każdy z autorskich wzorów Marcina czeka na Was w naszym studio (nie, to nie wszystkie – na miejscu mamy ich więcej!) Podajemy Wam cenę wyjściową i zaczynamy negocjacje … jak się dogadacie, tak dziaracie!

Gwarantujemy, że będziemy dużo bardziej przychylni na Wasze propozycje niż bombajscy sprzedawcy tkanych gobelinów więc… naprawdę warto!

Negocjacje są tylko z Marcinem, tylko na miejscu w studiu, naprawdę warto.